, ,TURNIEJ W BOCHNI, ,„,Niegościnni” gospodarze… , ,7 – miejsce KS Nowy Targ, ,Relacja i galeria!,Galeria zdjęć,
,
,
,
,
,
,  , ,TURNIEJ W BOCHNI, ,„Niegościnni” gospodarze… 7 – miejsce KS Nowy Targ,  , ,W dniu 12 styczeń 2013r KS Bochnia po raz 7 było gospodarzem halowego turnieju piłki nożnej sędziów. Organizatorzy zaprosili 12 ekip a następnie podzielili je na dwie grupy. W grupie I znalazły się: Tarnów, Nowy Sącz, Chrzanów, Żabno, Limanowa, Gorlice natomiast w grupie II: Kraków, Wadowice, Brzesko, Wieliczka, Nowy Targ i gospodarz Bochnia., ,Drużyna KS Nowy Targ reprezentowana w tych zawodach była przez następujące osoby: Tesarski Marcin – VIP (kierownik drużyny), Opacian Andrzej – fotograf, Baran Roman – kapitan, Trzeciak Szymon – bramkarz, Mitoraj Stanisław, Tyrpa Marcin, Majewski Krzysztof, Traczyk Kamil, Buła Michał., ,Przed rozpoczęciem turnieju okazało się, iż na zawody nie dojedzie drużyna z Wieliczki, która miała zagrać w naszej grupie. Tak więc do rozegrania mieliśmy „tylko” 4 mecze grupowe… Z różnych powodów na zawodach nie zjawili się nasi podstawowi zawodnicy, stąd też wyjście z bardzo mocnej grupy można by przyjąć za duży sukces… Już na samym początku spotkaliśmy się z faworyzowaną drużyną z Krakowa, od pierwszego gwizdka sędziego zaznaczyła się bardzo duża przewaga przeciwników. Po 2 min przegrywaliśmy 0-1, bramkę strzelił nam nasz „krajan” Maciej Papież wychowanek klubu „Poroniec” Poronin, były gracz II – ligowej Puszczy Niepołomice a obecnie III – ligowego „Dalinu” Myślenice. Pomimo zdecydowanej przewagi „krakusów” nie straciliśmy w następnych minutach kolejnych bramek i mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem ekipy kierowanej przez: kol. Mariusza Ocieczek oraz „Prezesa” Bronisława Mazura. Drugi pojedynek przyszło stoczyć nam z gospodarzami imprezy, Bochnia tak samo jak Kraków bardzo szybko strzeliła nam bramkę i do samego końca nie oddała prowadzenia. Kolejny mecz w którym byliśmy zdecydowanie słabsi od przeciwników. Wystarczy napisać że najlepszym zawodnikiem tego meczu był nasz bramkarz Szymek Trzeciak, który uchronił nas od pogromu… śmiało można stwierdzić, że w tym spotkaniu mogliśmy stracić z pół tuzina bramek gdyby nie rewelacyjna dyspozycja naszego golkipera!!! Po dwóch porażkach atmosfera w drużynie była nie najlepsza a najgorsze to, że wyniki były lepsze niż gra…. Zła gra w obronie, niedokładne podania, niezrozumienie, brak sytuacji bramkowych… jednym słowem – porażka!!! Po tych dwóch słabych meczach miałem już przygotowany tytuł relacji: Przyjechali… i pojechali… Przed meczem z Wadowicami optymistą był tylko nasz kierownik Marcin Tesarski, który „prorokował” że wygramy 2:0… chyba nikt za bardzo w drużynie nie liczył że ta „przepowiednia” może się sprawdzić… Początek spotkania to wyrównana gra z obu stron, po jednej z kontr strzelamy bramkę, z najbliższej odległości strzela Marcin Tyrpa, asysta Kamila Traczyka. Cały czas bardzo dobrze się bronimy, po raz kolejny pomaga nam nasz bramkarz. Sprawdza się wariant z przesunięciem Krzyśka Majewskiego do obrony… jest pożyteczny, przejmuje piłki, wyprowadza szybkie kontrataki. Pod koniec meczu Wadowice nie mając nic do stracenia wycofują bramkarza, jeden z ich zawodników decyduje się na strzał z dystansu, piłkę zablokował Marcin Tyrpa i ta znajduje się pod nogami Romka Barana… wymieniony znajduje się na połowie boiska… jednak ma przed sobą „pustą” bramkę… strzela celnie! Mecz kończy się zwycięstwem 2:0 i sprawdza się przepowiednia Marcina. Wygrana zdecydowanie poprawia nam humory, zadowoleni idziemy na obiad. Po posiłku za sprawą drużyny z Bochni, która niespodziewanie wygrywa z Krakowem dalej jesteśmy w turnieju… w ostatnim meczu wystarczy „tylko” wygrać z ekipą Brzeska, zadanie bardzo trudne, choć przy dużym szczęściu można pokusić się o niespodziankę. Sprawa o tyle trudna, że nasi przeciwnicy także walczą o „być albo nie być” w turnieju… Z utytułowaną drużyną gramy nieźle choć brakuje sytuacji do strzelenia bramki. Przegrywamy nieznacznie bo 0:1, wygrana teamu z Brzeska zasłużona. W bardzo silnej grupie zajmujemy 4 miejsce i gramy z Żabnem o 7 miejsce w turnieju. W rozegranym spotkaniu jesteśmy drużyną lepszą i po indywidualnej akcji Krzyśka Majewskiego wygrywamy 1:0. Patrząc realnie na skład personalny naszej ekipy, grupę oraz wyniki… trzeba przyznać że zajęliśmy przyzwoite miejsce, mogło być zdecydowanie gorzej… Statystyka; trzy mecze przegrane, dwa wygrane, stosunek bramek 3:3. „ Niegościnnie” zachowała się drużyna z Bochni, która w finale po rzutach karnych pokonała ekipę z Brzeska. Trzecie miejsce zajął Nowy Sącz, który pokonał Limanową. Nadmienić trzeba, że grupa II w której wystąpiliśmy była zdecydowanie silniejsza od I, świadczy o tym fakt że w finale spotkały się dwie „nasze”, oprócz tego w walce o poszczególne lokaty także lepsi byli reprezentanci „II”…., ,Kolejność turnieju:, , , ,Bochnia, , , , ,Brzesko, , , , ,Nowy Sącz, , , , ,Limanowa, , , , ,Kraków, , , , ,Gorlice, , , , ,Nowy Targ, , , , ,Żabno, , , , ,Wadowice, , , , ,Tarnów, , , , ,Chrzanów, , ,Za tydzień tj. 19 styczeń 2013r kolejny turniej sędziów, tym razem gości nas stolica małopolski –Kraków. Organizowane zawody to nieoficjalne Mistrzostwa Małopolski Sędziów, w imprezie weźmie udział rekordowa ilość drużyn – 16, podzielonych na cztery grupy. Drużyna KS Nowy Targ wystąpi w grupie „B” wraz z Bochnią, Myślenicami oraz Oświęcimiem. Do ćwierćfinału przechodzą dwie najlepsze drużyny z grupy, my w razie powodzenia możemy trafić na faworytów rozgrywek tj. Kraków i Brzesko które wraz z Olkuszem i Wieliczką zmierzą się w grupie „A”. Trzeba jasno określić cele na wspomniany turniej; minimum to wyjście z grupy…! Wygranie ćwierćfinału będzie dużym sukcesem a walka o podium to… marzenie. Przy optymalnym składzie personalnym ekipy, odpowiednim zaangażowaniu zawodników i szczęściu możemy pokusić się o niespodziankę!!!, ,Następna relacja już za tydzień… oby było co napisać…, ,Ze sportowym pozdrowieniem:, ,Elbarano,

Leave a comment