,Pobity sędzia w Wadowicach!!!, , ,Znamy już decyzję wadowickiego podokręgu o karze dla Orła Ryczów za wybryki kibiców z niedawnego meczu ligowego. To jednak nie wszystko. Wiadomo też, kto opluł i uderzył sędziego. Pseudokibice się doigrali, bo sprawą ma zająć się sąd., ,Klub z ,Ryczowa, srogo zapłaci za wybryki swoich kibiców. Sankcje dotyczą rozegranego 1 września meczu ligowego 3 kolejki A klasy, w którym to ,Orzeł Ryczów ,podejmował, Znicz Sułkowice. ,Przypomnijmy całe zdarzenie. Od 27 minuty tego starcia gospodarze prowadzili 1:0, a pod koniec pierwszej połowy jeden z zawodników Orła ,Mateusz Czyżowski ,został ukarany drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką. No, i się zaczęło.,Kiedy schodziliśmy do szatni, jeden z moich asystentów (sędzia Talaga – przyp. red.) został opluty w twarz przez jednego z miejscowych kibiców. Zdecydowałem się przerwać zawody, bo nie było też zabezpieczenia, czyli osób, które pełniłyby funkcję służby porządkowej – relacjonuje nam sędzia główny tego spotkania ,Maciej Pytlowski ,i dodaje, że wie kto go opluł.,Zgodnie z regulaminem rozgrywek na sezon 2013/2014 za naruszenie nietykalności sędziego,Okręgowy Związek Piłki Nożnej ,w Wadowicach zdecydował się ukarać Orła Ryczów grzywną w wysokości, 2000 ,złotych oraz karą dwóch spotkań bez udziału publiczności. Wynik tego spotkania zweryfikowano na walkower 3:0 dla gości ze Sułkowic. ,To było jednak nic, w porównaniu z tym, co działo się później. Z relacji świadków wynika, że gdy sędziowie opuszczali stadion Orła udając się do swoich samochodów, kibice zaczęli wychodzić z pobliskiego baru. Okazało się, że sędzia Pytlowski ma porysowany samochód, a gdy zaczął dzwonić z tego powodu na policję, miał zostać uderzony w twarz przez mężczyznę.,Poszkodowany wsiadł do samochodu i chciał jak najszybciej odjechać, ale kibice z Ryczowa cały czas się awanturowali i blokowali mu wyjazd. Wszyscy awanturnicy mieli być pod wpływem alkoholu. ,Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że sprawa trafi do sądu. Jak podkreślają nasi rozmówcy całe szczęście, że w końcu „ktoś” odważył się „uderzyć pięścią w stół” i rozpoczął walkę z tymi lokalnymi kibicami, którym „po kieliszku” zdaje się, że wszystko im wolno. ,Czy konsekwencje postępowania pseudokibiców nauczą ich czegoś czas pokaże. Pozostaje mieć nadzieję, że następne spotkania meczowe, nie tylko te w Ryczowie, odbędą się w iście sportowej atmosferze. , ,