III miejsce na turnieju w Dębicy! Hagowski show! ,W minioną sobotą wzięliśmy udział w silnie obsadzonym turnieju w Dębicy. Relacja i szczegóły w rozwinięciu…,Po kilkunastomiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią w dniu 17 lipca na zaproszenie naszych przyjaciół z Dębicy udaliśmy się na Turniej Piłkarski Sędziów poświęcony pamięci Tomasza Podlaska, Henryka Białka i Tomasza Królikowskiego, który odbył się na obiektach Ośrodka Sportowo-Wypoczynkowego w Pustyni.,Pomimo kilku braków kadrowych na turniej udaliśmy się w następującym składzie: Wojciech Styrczula (BR), Paweł Barwiński, Marcin Filas, Jakub Florczyk, Kamil Fudro, Rafał Hagowski i Karol Luberda. Gościnnie zagrał z nami również kol. Jakub Pych z KS Dębica. Trenerem drużyny był Stanisław Mitoraj a w skład naszej delegacji weszli jeszcze: prezes KS PPPN Marcin Tesarski oraz członkowie zarządu Jerzy Drabik i Marcin Niewiarowski.,Zostaliśmy rozpisani do grupy B, gdzie zmierzyliśmy się z drużynami sędziów z Tarnowa, Brzeska, Gorlic, Nowego Sącza oraz Reprezentacją Świętokrzyskiego Kolegium Sędziów.,W pierwszym meczu zagraliśmy z drużyną Świętokrzyskiego KS. Początek spotkania wyrównany, jednak po dobrej akcji Hagowski daje nam prowadzenie. Niestety nie utrzymujemy go długo i po błędach w obronie tracimy szybko dwie bramki. Staramy się jednak nadal grać swoje i doprowadzamy do wyrównania dzięki bramce Florczyka. Kolejne minuty, kolejne szanse, jednak znów popełniamy błąd i tracimy bramkę na 2:3. Dążymy jednak do wyrównania co się udaje po bramce Filasa kilka minut przed końcem. W ostatnich minutach meczu obydwie drużyny miały jeszcze swoje szanse, ale zabrakło skuteczności i turniej po dobrym meczu i walce rozpoczynamy od remisu.,W drugim spotkaniu zagraliśmy z kolegami z Brzeska. Mecz rozpoczynamy świetnie i szybko wychodzimy na dwubramkowe prowadzenie po golach Hagowskiego. Nie zadowalamy się jednak tym wynikiem i nadal dążymy do strzelenia kolejnych goli co daje efekt i Florczyk strzela na 3:0. Drużyna z Brzeska jednak również się nie poddaje i w końcu znajduje drogę do naszej bramki. Gol ten podrażnił Hagowskiego, który szybko wstaje z ławki i po kilku momentach od wejścia kompletuje hat-tricka. Mamy swoje kolejne sytuacje, niestety chwila rozluźnienia i kolejny raz tracimy 2 bramki i do końca musimy walczyć o wynik. Udaje się to i dowozimy zwycięstwo 4:3.,Na kolejny mecz z drużyną z Tarnowa wychodzimy z celem takiej samej skuteczności, lecz poprawy gry w obronie. Mamy swoje sytuacje, ale słupki stają się sprzymierzeńcem rywali, a niewykorzystane sytuacje zemściły się i przegrywamy 0:2. Na szczęście w swoich szeregach mamy niezawodnego Hagowskiego i dzięki jego bramce łapiemy kontakt. W kolejnych minutach mamy swoje szanse, jednak nasze ataki skutecznie odpierają rywale. Na kilka minut przed końcem decydujemy się na ryzyko i rzucamy wszystko na jedną kartę. Niestety, rywale skutecznie wyprowadzają kontry , tracimy kolejne dwa gole i ostatecznie musimy uznać wyższość drużyny przeciwnej.,Po trzech meczach mamy 4pkt i nadal zachowujemy szansę na wyjście z grupy. W meczu o wszystko mierzymy się z kolegami z Nowego Sącza. Po raz kolejny dzięki coraz bardziej rozpędzonemu Hagowskiemu, który pewnie zmierza po tytuł króla strzelców turnieju, rozpoczynamy spotkanie od dwubramkowego prowadzenia. Przez resztę meczu kontrolujemy grę, a nasza obrona z meczu na mecz zgrywa się i wygląda coraz pewniej, dzięki czemu tracimy tylko jedną bramkę i wychodzimy z tego meczu zwycięscy.,W ostatnim meczu grupowym przyszło nam się zmierzyć z Gorlicami. Wygrana w tym spotkaniu dawała gwarancję walki o medale. Od początku spotkania byliśmy bardzo zmotywowani i pewnie dążyliśmy do strzelenia bramki. Dało to w końcu efekt i tym razem dzięki Florczykowi wyszliśmy na prowadzenie. Do końca spotkania gra była bardzo wyrównana, a drużyna z Gorlic starała się doprowadzić do remisu. Pomimo nerwowej końcówki, dzięki bardzo dobrej grze w obronie dowieźliśmy jednak zwycięstwo.,My zrobiliśmy swoje, musieliśmy jednak czekać na wynik ostatniego w naszej grupie spotkania, w którym zmierzyły się drużyny z Nowego Sącza oraz Świetokrzyskiego KS. Oba zespoły przed ostatnim meczem miały po 7pkt. Niestety dla nas zwycięstwo odnieśli koledzy ze Świetokrzyskiego KS i dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu to oni zajęli pierwsze miejsce w naszej grupie i zagrali w wielkim finale. Nam został finał pocieszenia i walka o 3 miejsce. Zagraliśmy w nim z drużyną z Jarosławia. Był to po raz kolejny bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu i kolejny raz szybkie dwie bramki zdobył niezawodny Rafał Hagowski. Pozwoliło nam to na spokojną grę i kontrolę przez resztę spotkania. Obrona znów zagrała bardzo pewnie, a z przodu dużym doświadczeniem wykazał się Barwiński, który nie dawał sobie odebrać piłki i zyskiwał cenne sekundy. Rezultat nie uległ już zmianie i zdobywamy 3 miejsce, a Rafał Hagowski z 9 bramkami na koncie obronił zdobyty przed dwoma laty tytuł króla strzelców, gratulacje! Na pochwałę zasługuje również nasz bramkarz Wojtek Styrczula, który z meczu na mecz bronił coraz pewniej i popisał się kilkoma świetnymi interwencjami.,Komplet wyników naszych meczów:,KS Nowy Targ – KS Świętokrzyskiego ZPN 3:3 (Hagowski, Florczyk, Filas),KS Nowy Targ – KS Brzesko 4:3 (Hagowski x3, Florczyk),KS Nowy Targ – KS Tarnów 1:4 (Hagowski),KS Nowy Targ – KS Nowy Sącz 2:1 (Hagowski x2),KS Nowy Targ – KS Gorlice 1:0 (Florczyk),O 3 msc: KS Nowy Targ – KS Jarosław 2:0 (Hagowski x2),W finale drużyna Świętokrzyskiego KS pokonała gospodarzy KS Dębicę i tym samym wywalczyła pierwsze miejsce w Turnieju Piłkarskim Sędziów poświęconym pamięci Tomasza Podlaska, Henryka Białka i Tomasza Królikowskiego. Przed turniejem 3 miejsce bralibyśmy w ciemno, a mimo to pozostaje mały niedosyt, gdyż pierwsze miejsce w grupie przegraliśmy tylko różnicą bramek. Pokazuje to jednak dużą motywację naszej drużyny i daje nadzieję na kolejne dobre występy w przyszłości.,Kolegom z Dębicy na czele z przewodniczącym Krzysztofem Lipczyńskim dziękujemy za zaproszenie, świetną organizację oraz gościnność i mamy nadzieję do zobaczenia za rok!,